,,Nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie” –to hasło Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

TVL 8878

 

,,Nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie” –to hasło Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Ekstremalnie żyć to znaczy na granicy wytrzymałości, zmagać się z niemocą, wysiłkiem, trudem. Ta forma nocnej modlitwy połączonej z rozważaniem drogi krzyżowej Jezusa staje się coraz bardziej popularna. W diecezji wyruszyły trzy, każda z inicjatywy innej grupy i inną drogą.

W tym roku po raz pierwszy 11 kwietnia na trasę z Tymowej do Limanowej wyruszyli odważni, a tych gotowych by podjąć wyzwanie było ponad 200 osób. O godzinie 20.00 odbyła się msza św. w naszym kościele parafialnym, ks. proboszcz pobłogosławił uczestników, a potem chętni wyruszyli na nocne zmaganie połączone z rozważaniem Męki Pańskiej. Droga była trudna, liczyła ok. 45 km i wymagała pokonania kilku stromych wzniesień. Trasa przebiegała przez Iwkową, Michalczową, Sechnę, Krosną, Laskową. W końcowej części docierała na Łysą Górę koło Mordarki. Pokonanie tego odcinka było wyczerpujące, ale zaraz czekała nagroda -bo w dole widziało się już cel –Bazylikę Matki Bożej Bolesnej w Limanowej. Z Tymowej wyruszyło 50 osób w wieku od 12 lat najmłodszy uczestnik do 59 –najstarszy i wszyscy dotarli do celu. Każdy przeżywał chwile zwątpienia, senność stawała się dokuczliwa, nogi odmawiały wykonania kolejnego kroku, ale warto było iść i dotrzeć do finiszu.Mamy nadzieję, że za rok również nie zabraknie chętnych do wyruszenia na EDK.  

Inicjatorzy EDK w Tymowej

Zdjęcia w galerii.